Sprawy organizacyjne

Parę zasad odnośnie eventu:

1. W tym temacie będzie pojawiać się opis obecnej sytuacji fabularnej.
2. Każdy uczestnik z osobna będzie miał prowadzoną własną fabułę. W razie uwag lub pomysłów co do swojej postaci lub całego eventu możecie pisać do MG.
3. W evencie zostaną wykorzystane kostki.
4. Zależy nam na tym, by wszyscy dobrze się bawili, ale nie jesteśmy też w stanie każdego prowadzić za rękę. W tym evencie przede wszystkim ważna jest wasza inicjatywa i samodzielne podejmowanie fabuły. Poza określonymi sytuacjami, nie czekacie na MG.
5. Z MG można dyskutować i ustalać niektóre rzeczy, jednak żadnej jego decyzji nie można ignorować w rozgrywkach.  
6. Event rozgrywa się w postach, ale niektóre wydarzenia możemy pisać na CB.
7. Prosimy o nie zakładanie samodzielnie tematów. W razie takiej potrzeby, zwróćcie się do MG.
8. Po opuszczeniu danego tematu proszę o napisanie [z/t] albo czegoś podobnego.
9. Do grona MG należą: Szkocja, Finlandia oraz Kraj Basków C:


Parę uwag:
1. Wszyscy jesteście mieszkańcami Wielkiej Brytanii lub Irlandii. Jeśli pochodzicie z innego kraju – wasi rodzice są imigrantami. Mamy 2015 rok, więc jest to jak najbardziej prawdopodobne.  Gdybyście mieszkali w innych krajach – trafilibyście do innych szkół.
2. Wszyscy znacie się przynajmniej z widzenia, nawet mimo braku ustalanych tutaj relacji. Wszystkie osoby ze swojego domu znacie po imieniu.
3. W szkole alkohol jest zabroniony (z wyłączeniem określonych sytuacji) oraz nie można go wnieść „po kryjomu”. Wszelkiego rodzaju używki i narkotyki są bezwzględnie zabronione – nie można ich również wnosić i używać.
4. Pairingi nie są niedozwolone, ale prosimy, żebyście nie skupiali się wyłącznie na nich. Przyhamujcie też z rozwiązłością seksualną – wasze postaci mają po 16-17 lat, poza tym, szkoła to nie miejsce na wyuzdane seksy.
5. Pamiętajcie, że gramy ludźmi, nie nacjami.
6. Prosimy o zachowanie realiów i wczuwanie się w rozgrywkę. Rzucanie zaklęć niewybaczalnych na prawo i lewo, wycieczki do Zakazanego Lasu  albo pyskówki do osób, które powinniście szanować (nauczyciele, prefekci) nie będą skutkowały niczym dobrym.
7. W zamku nie działa elektronika, nie ma wifi ani tym podobnych wynalazków mugoli.

Każda zmiana w organizacji eventu bądź dodatkowe uwagi będą publikowane w tym temacie.

Domy:
Gryffindor:
1. Majid Hussein Khan (m)
2. Erzsebet Héderváry (cz)
3. Nieve Rosario (m)
4. Sadık Adnan (cz)
5. Jayleen Haymich (p)

Hufflepuff:
1. Timo Fairbairn (Vainamoinen) (cz)

Ravenclaw:
1. Chen Simon Wang (p)
2. Lukas Áskell Fairbairn (sz cz)
3. Eskarne Perea (m)
4. Evan Griffit (p)

Slytherin:
1. Rinyalushin Seathorn  (cz)
2. Virgil Coțofană (p)
3. Martijn van den Berg (p)
4. Tiago Nuno Santos da Costa (p)
5. Francis Bonnefoy (cz)
6. Natalia Arlovskaya (cz)
7. Arthur Kirkland (cz)

______________
Prefekci: (w razie wielu chętnych na stanowisko - do ustalenia)
Gryffindor: Majid Hussein Khan
Hufflepuff:
Ravenclaw: Evan Griffit
Slytherin: Rinyalushin Seathorn


______________
Quidditch:
Gryffindor:
- obrońca:
- ścigający:  Erzsebet Héderváry
- ścigający: Jayleen Haymich
- ścigający:
- pałkarz: Majid Hussein Khan
- pałkarz:
- szukający:

Hufflepuff:
- obrońca:
- ścigający:
- ścigający:
- ścigający:
- pałkarz: Timo Fairbairn
- pałkarz:
- szukający:

Ravenclaw:
- obrońca: Lukas Áskell Fairbairn
- ścigający: Evan Griffit
- ścigający:
- ścigający:
- pałkarz:
- pałkarz:
- szukający:

Slytherin:
- obrońca:
- ścigający: Tiago Nuno Santos da Costa
- ścigający: Arthur Kirkland
- ścigający:
- pałkarz: Martijn van den Berg
- pałkarz:
- szukający: Natalia Arlovskaya

Nauczyciele i ważne osoby:

Eliksiry
Elwira Marlborough – Opiekun Hufflepuffu - Starszawa czarownica z paroma kilogramami nadwagi. Jest dla uczniów niczym babcia (czasem nawet rozdaje ciasteczka!), ale nie lubi, gdy ktoś jej się sprzeciwia, a staje się kąśliwa, gdy okazuje się, że uczeń wie więcej niż ona. Ceni sobie skromność u dziewcząt i dobre maniery u chłopców.  Szlaban u niej przypomina raczej indywidualną lekcję aniżeli karę.

Zielarstwo
Agnes Paulie – Opiekun Ravenclaw. Niski wzrost i charakterystyczna uroda mogą wskazywać na jej dalekie goblińskie korzenie. Jest dobrze wykształcona, posiada tytuł doktora medycyny magicznej i napisała wiele publikacji naukowych na temat magicznych roślin i ich zastosowań. Jest bardzo wymagająca i nie uznaje kompromisów. Zielarstwo z nią zdecydowanie nie jest łatwym przedmiotem.

Opieka nad magicznymi stworzeniami
Baldric Kendall Peck – Opiekun Gryffindoru - uczniowie z problemami ze słuchem raczej wiele nie wyniosą z tych lekcji. Czarodziej mówi zdecydowanie za cicho, ale jeśli jednak się wsłuchać – okaże się, że to całe mruczenie jest nawet na temat. Mężczyzna ma zamiłowanie do noszenia w wolnym czasie naprawdę paskudnych swetrów, a na lekcji wymaga żelaznej dyscypliny. Powszechnie znanym faktem jest to, iż jego była żona pisuje teksty do pewnej gazetki dla pań i przy każdej, możliwej okazji miesza swojego męża z błotem. Na drugi dzień po ukazaniu się tego typu artykułu facet jest co najmniej trudny do wytrzymania i burkliwy.

Zaklęcia
Loretta Melanie Vollan – Opiekun Slytherinu - kobieta o twarzy, która nawet trzydzieści lat temu nie mogła być piękna. Kiedyś czarownica pracowała w Ministerstwie Magii, o czym warto pamiętać, bo lubi do tego wracać. Jako nauczycielka Vollan nie zna litości i nie toleruje spóźnień. Zawsze ma swoje zdanie na temat bieżącej sytuacji politycznej - biada tym, którzy mają inną opinię. Jeśli dobrze się ją zagada – można spokojnie przegadać pół lekcji, chociaż równie dobrze, przy złych wiatrach łatwo skończyć tę rozmowę z ujemnymi punktami dla Domu.

Mugoloznastwo
Arden Lanford Hamm – entuzjastyczny młodzieniec, któremu chyba po raz pierwszy się zdarzyło, by kogoś musiał nauczać. Zdecydowanie zbyt rzadko wychodzi na słońce, o czym skwapliwie informuje jego blada cera. Hamm jest pasjonatem – groźna choroba. Treść lekcji przekazuje tak samo chętnie pełnej klasie, jak i pojedynczym, nie zasypiającym tak łatwo frajerom. Ma swoje typy, swoich ulubieńców. Wystarczy trochę aktywności na początku, by zyskać dobrą opinię. Resztę grupy przekreśla na wieki wieków, ale też niczego od nich już nie wymaga.

Starożytne runy
Elinor Kalaysta Hodges - przysadzista czarownica o kasztanowych włosach, rzeczowa i dość wymagająca. Zadaje niemiłosiernie dużo prac domowych, ale da się z nią negocjować. W szkole naucza od niedawna, wcześniej zajmowała się głównie pracami badawczymi. Nigdzie jej się nie spieszy, po korytarzach sunie z dostojnością kilkumasztowego statku, nosi dość oryginalną biżuterię. Nie przepada za profesor Morris.

Astronomia
Malcolm Fulton Lund – wysuszone, wysokie, tyczkowate indywiduum, przez większość czasu absolutnie znudzone rzeczywistością. Obdarzony jest ciętym humorem i zdolnością do tłumaczenia, ale nie ma cierpliwości do niepojętnych uczniów. Zna się na tym, co robi, lecz brak mu towarzyskiego obycia. Odludek, samotnik, inni nauczyciele za nim nie przepadają. Ma opinię dziwaka.

Transmutacja:
Helena von Beumann – młoda, ale bardzo utalentowana czarownica. Plotka głosi, że dostała posadę w szkole po znajomości, ale nikt nie wie, z kim mogła być spokrewniona ani kogo musiała znać. Czasem myli się i gubi na zajęciach, ale braki nadrabia na prowadzonym przez siebie kółku transmutacyjnym, na którym porusza zagadnienia które według niej są naprawdę interesujące, a nie takie, które narzuca podstawa programowa na lekcjach. Jest sympatyczna i wyrozumiała, ale nie lubi lenistwa.

OPCM
Harold Duncan – Jak sam utrzymuje, przyjął posadę nauczyciela tylko dlatego, że jest dobrze płatna i ma niedaleko do domu – pan Duncan to Szkot z krwi i kości, do tego z odrobinką magii, co daje mieszankę wybuchową. Jest nieco niezrównoważony, impulsywny i czasami brutalny, ale lubi żartować i póki nie uweźmie się na kogoś, jesteście bezpieczni. Zaglądanie pod jego kilt podobno karane jest śmiercią.

Numerologia
Laurene Gwendoline Morris –  zdaje się, że profesor Morris znajduje się w stanie permanentnego zagrożenia zemdleniem. Wiotka, jasnowłosa, maluje się zdecydowanie zbyt mocno. Ma skłonność do przesady i traktuje swój przedmiot jak jedyny istniejący w Hogwarcie. Jest kapryśna i trudno spełnić jej oczekiwania. Na zajęciach faworyzuje dziewczęta. Zdarza jej się wyrazić niepochlebnie o profesor Hodges. Szczególnie często komentuje jej fryzurę i oryginalną biżuterię.

Wróżbiarstwo
Marcelino Fabio Zapatero Santos – nauczał wróżbiarstwa we Francji, ale z dość niejasnych przyczyn przeniósł się do Hogwartu na starość – podobno średnio dogadywał się ze swoim poprzednim dyrektorem. Zapatero bywa dość porywczy i nie ma cierpliwości do mało pojętnych uczniów. Szuka naturalnych talentów – reszta mogłaby dla niego nie istnieć. Uparty i dość męczliwy wobec swoich ulubieńców. Ma zamiłowanie do przydługich dygresji na temat swojego życia oraz poprzedniego miejsca pracy.

Historia magii
Bernadetta Dissiple - Kobieta, której wiek ciężko określić, bo nie wygląda ani staro, ani młodo. Jest raczej nieprzyjemna, na lekcjach utrzymuje wojskową wręcz dyscyplinę. Hojna zarówno w przyznawaniu, jak i odejmowaniu punktów. Faworyzuje Krukonów, odrobinę pobłaża Puchonom. Nie lubi Ślizgonów i Gryfonów.  

Pani Jadzia – woźna – wysuszona kobitka, zdolna do poruszania się z prędkością niebywałą dla starszych pań. Niekiedy zdawać by się mogło, że zajmuje się tylko mopowaniem podłogi przed Wielką Salą. W wolnych chwilach słucha w kantynce radia i mamrocze coś po polsku. Nie lubi uczniów i uczennic. Uczennic nawet bardziej.

Latanie na miotle, sędziowanie meczów quidditcha
William „Willie” Toots – Emerytowany zawodowy gracz Quidditcha i wielokrotny reprezentant Anglii w tym sporcie. Swego czasu odbiła mu palma na punkcie sławy i do dziś uważa się za gwiazdę. Lubi rozdawać autografy i opowiadać o swoich przeżyciach, a także porównywać wydarzenia ze szkolnego boiska do tych, jakie miały miejsce wiele lat temu na dawno zapomnianych meczach. Sympatyczny, rozgadany i nieco egocentryczny człowiek.

Sir Alexandre Matthias Muller Cartier – szkolny pielęgniarz. Nie wiadomo, dlaczego wylądował w hogwarckim Skrzydle Szpitalnym mimo swoich niewątpliwych umiejętności i szlacheckiego pochodzenia. Przesadnie przejmuje się nawet najmniejszym skaleczeniem, a do szpitalnego łóżka wsadziłby najchętniej połowę uczniów i trzymał na obserwacji do końca roku. Łatwo dostać u niego zwolnienie, ale trzeba liczyć się z wylewną opiekuńczością pana Cartiera, zaczynającą się od głaskania po głowie, a kończącą na przytulaniu i całowaniu w czoło, bo bliskość to najlepsze lekarstwo! Wszyscy, łącznie z uczniami, zwracają się do niego per „sir Alexandre”.

Cerys Kiera Doherty – dyrektorka. Poważna dama w sile wieku, lubująca się w skromnych szatach i bardzo ozdobnych tiarach i kapeluszach, z kwiatami, wypchanymi zwierzętami i bardzo dużymi kokardami. Na większe uroczystości swoje nakrycia głowy urozmaica magią. Jest poważna i rzeczowa, rzadko wdaje się w rozmowy z uczniami. Prawdziwa służbistka. Choć trzyma szkołę żelazną ręką, jednocześnie sprawia, że wszystko w niej dobrze działa.  

Brygid Green – prefekt naczelny, obowiązkowa, acz upierdliwa. Jeśli kogoś nie lubi, to ma tendencję do czepiania się o każdy drobiazg. Jest Gryfonką do szpiku kości. Wśród kolegów uchodzi za skrupulatną perfekcjonistkę i niedbałość wywołuje u niej tiki nerwowe. Dużo się uśmiecha, ma nieco makabryczny humor. Jej rodzice są mugolami.

- Anglia,
- Białoruś,
- Filipiny,
- Francja,
- Pakistan,
- Węgry.

Z eventu odchodzi także Falka, czyli jest mniej o:
- Chena,
- Jayleen.