Jechaliscie już dłuższy czas i dotarcie do parku potrwa jeszcze trochę. Jednak teraz auto zjechało na pobocze, zatrzymało się w okolicy kępy krzaków i skały. Czas na drobny posiłek. W samochodzie macie kosz, a w nim kanapki, korzenne ciastka oraz wodę. Powietrze jeszcze nie skwierczy, ale chyba niebawem zacznie. Na rozgrzanej skale, wśród gałęzi wyleguje się jaszczurka. W cieniu pod drzewami i krzewami panuje względnie pojmowany chłód.