[19:59:07] MG Św.Mikołaj : (To poproszę wszystkich do jednego pokoju. Zaraz zaczynam)
[19:59:28] Pakistan : // Gdzie są wszyscy w takim razie?
[19:59:46] @ Malta : //salon
[20:00:30] Rumunia : *wbiegł do budynku, rozejrzał się nerwowo po korytarzu, po czym wpadł do salonu, usłyszawszy z niego głosy*
[20:00:52] Prusy : // : D juz event sie zaczął?
[20:01:06] MG Św.Mikołaj : (jeszcze nie. Zapraszam wszystkich do salonu)
[20:01:35] Holandia : *wbiegł za Rumunem* WRACAJ, ZŁODZIEJU!
[20:02:10] Algieria : Jak sobie chcesz. *Puścił go przodem i sam poszedł do salonu. A tam stado ludzi.* Salam alejkum.
[20:02:13]
* MG Św.Mikołaj MG mówi: Raz, dwa, raz... Chyba działa? *sprawdza* [20:02:28] Prusy : *Wszedł i od razu słyszy krzyk* Kto coś kradnie?
[20:02:36] Pakistan : *no to wszedł do salonu* Assalam aleikum
[20:02:40] @ Malta : KTO KRADNIE DO DIABLA?
[20:03:03] Rumunia : NIC NIE UKRADŁEM! *chowa się za Maltą*
[20:03:12] Nauru : Ja nie wiem...*tak nie bardzo rozumie sytuację*
[20:03:20] Holandia : Oddawaj moje papierosy!
[20:03:34] @ Malta : *łapie Rumuna za ubranie* mam cię, złodzieju!
[20:03:45] Makau : *zerknął na Majida i Saphira*
[20:04:11]
* MG Św.Mikołaj mg mówi: *usłyszeliście pukanie do drzwi* [20:04:30] Prusy : *patrzy na nich, przepchał sie do Rumuna, Holendra i Malty* Jak mówi, zę nie ukradł to chyba nie ukradł. Ukradłeś, Virgil?
[20:04:34] Prusy : *A tu pukanie*
[20:04:39] Pakistan : *zaczął się zastanawiać co za kretyn puka zamiast wejść*
[20:04:53] @ Malta : Niech no ktoś otworzy. *duzo panow wokół :C*
[20:05:25] Algieria : *Patrzy po wszystkich i idzie otworzyć*
[20:05:49] Islandia : *chaos jest, po prostu się nieco wycofał z otoczenia bardziej w stronę kominka i tak stoi w ciszy, kończąc jeść*
[20:05:58] Holandia : Ja nie mogę, muszę odzyskać co moje :I Virgil, skoro nie masz nic do ukrycia, to zaraz porządnie cię przeszukam :I
[20:06:12] Nauru : *stanęła obok Iśka*
[20:07:38] Rumunia : *próbuje się uwolnić z chwytu Malty* Pewnie, że nie ukradłem, to kłamstwo jakieś. D: *żeby tylko papiarosy zwinął* Chcesz naruszyć moją nietykalność osobistą! *wydarł się na Hoha*
[20:07:54]
* MG Św.Mikołaj *Dzięki Algierio, że otworzyłeś. Wasze spotkanie przerwał pewien niespodziewany gość - człowiek mający już swoje lata, z ciemniejszą karnacją, z już siwiejącymi włosami na głowie i na brodzie, która była uporządkowana i krótka dość (nie Gandalfa...). Czerwony płaszcz biskupi zasłaniał jego białą szatę, a na głowie znajdowała się mitra. Opierał się na długiej lasce w kręgach kościelnych zwanej pastorałem. Widać było, że kuleje na lewą nogę i bardzo ciężko mu się chodzi. Na jeszcze brązowy mały worek na plecach. Uśmiechnął się do was, choć zmęczenie widać na jego starej twarzy* Witam was, moje drogie dzieci. [20:09:01] Makau : *odwrócił się do drzwi* KToś puka? *zerknął za Algiem i patrzy kto to. JAkiś staruszek. Wygląda znajomo. Ale nie. Przecież to tylko bajki*
[20:09:06] Prusy : Od kiedy biskupi noszą czerwone? Jakaś reforma w kosciele? * wyjrzał zza Hola* I DObry wieczór!
[20:09:08] Nauru : *zerknęła na gościa, który przerwał to, dość dziwne, spotkanie* Pan chyba pomylił budynki *stwierdziła spokojnie*
[20:09:10] @ Malta : Jezus Maria, biskup *zasłoniła usta dłonią* niech no kto ekscelencji pomoże- Boże, może herbatki? Kawki? Ciasteczka?
[20:09:28] Prusy : Szczęść Boże raczej. *poprawił sie*
[20:09:53] Holandia : ... no i na co mi biskup, tu potrzebna jest policja :I *wzroczy na Rumuna*
[20:10:03] Islandia : ... *nie ogarnia co się dzieje, skończył jeść i głupio patrzy w starca.*
[20:10:07] MG Św.Mikołaj : *spojrzał na was z lekkim zdziwieniem* Spokojnie... Ja nie przyszedłem tu straszyć. I nie, nie pomyliłem budynków. Przyszedłem do was.
[20:10:14] Pakistan : Assalam aleikum...? *przywitał się*
[20:10:20] Algieria : *Patrzy na staruszka, na wszystkich, znów na staruszka. Nie ogarnia bardziej niż Isiek*
[20:10:30] Prusy : Zostaw go, zapłące za te papierosy. * spojrzał z wyrzutem an Virgila*
[20:11:30] Makau : Do nas? *to ktoś poza nimi wie o tym miejscu?*
[20:11:32] @ Malta : No ja rozumię przecie, ekscelencjo- taki zaszczyt, nie wiem, jak was ugościć, zimno tu jak w psia- budynku dla psów *poprawiła nerwowo włosy i podbiła odgrywać gospodynię*
[20:11:36] Holandia : ...w porządku.
[20:11:55] Nauru : To raczej na pewno nie do mnie...*pokręciła głową*
[20:12:01] Prusy : Gut, trzymaj. * dał mu tyle Euro ile zazwyczaj fajki kosztują*
[20:12:08] MG Św.Mikołaj : *spojrzał dookoła* Mógłbym gdzieś tutaj usiąść? Ostatnio mam problemy z chodzeniem. I nic nie trzeba. niedługo pójdę. Prezenty same się nie rozdadzą.
[20:12:31] Holandia : *szybko zgarnął kasę* Wy ze sobą kręcicie, że za niego płacisz, czy o co biega? *tak sobie dopyta*
[20:12:51] @ Malta : Jakie prezenty *nie ogarnęło* siadajcie, proszę... no, zróbta miejsce... *rządzi się i próbuje poprzesuwać ludzi*
[20:12:59] Rumunia : *przynajmniej Malta go puściła, a Hohu już się nie będzie czepiał. Rumun zaś przyjrzał się z zaciekawieniem przybyszowi*
[20:13:32] Pakistan : *patrzy z boku*
[20:13:34] Makau : Prezenty? Mikołaj? *dobrze mu się wydawało*
[20:13:38] @ Malta : *zbok
[20:13:47] Islandia : *podszedł do starca* Proszę pana, a kim właściwie pan jest? *wgap*
[20:13:59] Algieria : *On tak stoi jak kołek obok drzwi, ale przynajmniej je zamknął* Zaraz co? *Jakoś tak staje bliżej Pakiego i szepcze do niego* Co tu się dzieje?
[20:14:02] Prusy : Wypadałoby podziękować. *trzepnał rudego z szorstka miną* Nie, nie kręcimy. *odpowiedział stanowczo, zaunteresował sie sytuacją* Biskup będzie rozdawał prezenty? A co to za zwyczaj?
[20:14:25] Pakistan : Jakbym sam wiedział. *odszeptał*
[20:14:32] Nauru : Może jakiś wasz europejski? *uniosła lekko brwi*
[20:14:34] MG Św.Mikołaj : *Mikołaj dyplomatycznie stara się nie widzieć tego przekazywania pieniędzy :<* *Uśmiechnął się do Makau gdy ten powiedział jego imie* Tak. To ja *i uśmeichnął sie do Iśka* Jestem dziecko świętym Mikołajem *to ostatnie zdanie powiedział głośniej*
[20:14:57] @ Malta : *trzepnęła dyskretnie Prusaka* biskupa sprawa, niech robi, co chce *syknęła* ale jak to święty? Boże, cud się stał.
[20:15:27] Prusy : Daj spokój kobieto, Biskup też człowiek. * odpowiedział Malcie i pomasował sie po głowie* Mikołaj? O kurczę.
[20:15:32] Holandia : ... *się też zainteresował, skoro zaczęła być mowa o prezentach, na razie tylko się przysłuchuje*
[20:16:14] Rumunia : Ała! *spojrzał z wyrzutem na Prusaka* Jak ty się zachowujesz przy biskupie? Mikołaj? *powtórzył za Gilbertem, tak bardzo ogarnia*
[20:16:19] Algieria : *znów szeptem do Pakiego* Kto to jest Mikołaj?
[20:16:20] Islandia : *pomijając słowo "dziecko", to z reszty się całkiem ucieszył* ale ten, nie powinieneś mieć czerwonej zimowej czapki iwgl. mieć cały czerwony kubrak? Gdzie są sanie? *nic nie wie*
[20:17:14] Pakistan : Nie wiem, może to taki... jakiś... uhmm... Może to taki polityk z Europy...?
[20:17:15] Prusy : Biskup. Też.Człowiek. *powiedział również do RUmuna* I serio, mógłbyś podziękować.
[20:17:19] MG Św.Mikołaj : I mam do was pewną sprawę... *pokustywał się do krzesła gdzie usiadł* Jak mnie ta noga boli... *spojrzał na Iśka* Em... Mówisz o tej mojej pięknej grubej podróbie którą stworzyła Cola-Cola?
[20:17:19] Nauru : I...co w sumie robisz tutaj? *uniosła brwi podejrzliwie. I czekajcie, to jednak Timo nie jest świętym Mikołajem?*
[20:17:40] Prusy : Pepsi Cola jest lepsza. *wypalił*
[20:17:43] @ Malta : Kobito, kobito, pilnuj nosa, bezbożniku *odsyknęła uprzejmie Prusakowi*
[20:17:55] MG Św.Mikołaj : Pepsi jest lepsza. *kiwnął głową do Prusaka*
[20:18:14] Algieria : Zgadzam się! *Pepsi zawsze lepsza. Mruga do Prusaka*
[20:18:21] Prusy : Byłem zakonnikiem, jak pewnie wiesz. WIęc do bezboznika mi daleko. * usmiechnął się zakłądajac ręce na piersi* WIęc stwierdzam z doświadczenia, biskup też człowiek c<
[20:18:23] Islandia : ..tak, ale też ten. Przecież Timo był zawsze Mikołajem, nie rozumiem tego
[20:18:29] Prusy : *odmrugnął Algierii*
[20:18:38] Makau : *zastanawia się jaka coca-cola. Gruba wizja Mikołaja istnieje od wieków w legendach i bajkach dla dzieci. To ten wygląda jakoś inaczej*
[20:18:44] MG Św.Mikołaj : Dobra... To tak. *spojrzał na was* Wy serio nie znacie legend o świętym Mikołaju? Tym prawdziwym? Z Miry?
[20:19:02] Prusy : Ja znam! Znaczy. *odchrząknął*
[20:19:18] Holandia : Czemu mamy nie znać? :I
[20:19:21] @ Malta : Boże święty, nie może być wincej niż jeden święty Mikołaj, reszt to przebierańce.
[20:19:23] Pakistan : *nie zna* *nie wie o co chodzi* *nie ogarnia* I:
[20:19:27] Algieria : *On nie ma pojęcia o czym mowa, ale zamierza się przysłuchiwać.*
[20:19:28] Makau : A ten z Miry to nie jest, że był prawdziwym, a na jego podstawie stworzono legendę, bajkę dla dzieci?
[20:19:42] Islandia : *nie zna, odwrócił wzrok. To pewno wina Nora*
[20:19:51] Prusy : *Biedny Isio*
[20:20:43] Nauru : To chyba daleko ode mnie *czyli nie, nie słyszała*
[20:20:55] @ Malta : Zakon zakonem, ale ja takich w zakonie znałam, co baby obracali lepij niż niejeden, co w zakonie nie siedział *nadal truła Prusakowi*
[20:21:43] Prusy : Właśnie. Człowiek omylny jest, to Bóg nie poopełnia błędów. * stwierdził bez krzty wzruszenia*
[20:21:48] MG Św.Mikołaj : *spojrzał na Makau z lekkim wyrzutem* 6 grudnia obchodzi sie wspomnienie świętego Mikołaja. I to wtedy mnie wspominacie. I pochodze z cieplejszych regionów. Znacznie cieplejszych. Ale nie po to tu przyszedłem. Wigilia jest niedługo i mam problem. pomożecie mi? *zapytałs ie wszystkich*
[20:22:37] Rumunia : Jeden z ważniejszych świętych w sumie. *mruknął cicho. Co jak co, ale kojarzy jednak*
[20:22:59] @ Malta : Mira to nie gdzieś w Arabii była? *nagle włączył jej się tryb "szukaj Araba"* a czego ekscelencja pragnie? Macie misję ze Niebios?
[20:23:02] Algieria : A w czym? *Siedziałby cicho, ale on jest skłonny do pomocy*
[20:23:04] Islandia : *kiwnął głową* ...ale w czym?
[20:23:05] Prusy : *Rumun mu wciaż nie podziekował*
[20:23:22] Prusy : *mierzy go morderczym spojrzeniem*
[20:23:23] Holandia : A to jakaś płatna pomoc? *wypsnęło mu się, chociaż tak czy siak pewnie pomoże D: *
[20:23:43] Makau : *ten Mikołaj chyba jakiś niekumaty. No cóż, nie odzywa się już tylko słucha skoro tak*
[20:23:56] Irlandia Północna : *wchodzi całkiem dziarsko jak na niego* Bry. *dostrzega nienzjaomego i stoi jak ta ciapa, nie bardzo wiedząc czy do dobrego domu wlazł.*
[20:24:06] Nauru : Jeśli jakoś można, to pomogę *czemu miałaby nie pomóc*
[20:24:06] MG Św.Mikołaj : Nie w Arabii a na terenie współczesnej Turcji *na słowo płatna pomoc spojrzał groźniejszym wzrokiem na Holendra*
[20:24:50] @ Malta : Biskupie, jak to źle, że wy w Turcji nie zostali, co tam się potym stalo to szkoda gadać, szkoda... Wiara święta poszła w dyrdy. Weście tam idźcie, bo to płakać tylko można.
[20:25:45] MG Św.Mikołaj : Eh... *westchnął na słowa Malty i rzekł* Mam taki problem. Coś sobie zrobiłem z nogą gdy próbowałem wyczyścić moje przejścia... Te głupie kontrole przygraniczne. Erzsebet w tym roku dostanie rózgę na święta! Kto normalny ustawia tak wielki drut kolczasty?! Nie pomyśleli, że ktoś może tamtędy przechodzić?! A potem się skarżą, że czemu prezentów nie dostali. Niegrzeczne dzieci są ostatnio. Coraz trudniej... *westchnął Mikołaj i spojrzał na was* Czy moglibyscie mi pomóc, bo nie ma chyba innych dzieci, które mogłyby mi pomóc w tej sprawie. Chodzi o dostarczenie prezentu dla pewnego malca...
[20:26:14] Prusy : Kobieto weź ty sie nie odzywaj, bo brzydko mówisz. ... *usłyszał o akcji* Ah Erzie, kochana-
[20:26:27] Rumunia : No co się gapisz, jakbym ci kanapkę ze smalcem obiecał? *spytał Prusaka* A bo to zła kobieta jest, proszę świętego. *powiedział odnośnie Węgier*
[20:26:41] Holandia : ... :I *się już lepiej nie odzywa, póki co*
[20:26:50] @ Malta : Boże, może to umyć trza? Opatrzeć? *popatrzyła na Prusaka* a co ja? Gorsza od ciebie? Byś się wstydził tak przy świętym gadać.
[20:26:58] Algieria : *Rumunie ciesz się, że nie gram Elką XD*
[20:26:59] Prusy : *trzepnął go raz jeszcze* Jakbym nie załagodził sprawy to byś miał problemy, uratowałem Cie, frajerze.
[20:27:20] MG Św.Mikołaj : Nie kłótcie się. Zaraz święta. U spowiedzi byliście? *do Malty i do Prusaka rzekł*
[20:27:22] Makau : *zastanawia się o jakie przejścia chodzi* A co z saniami? Nie powiesz, że chodzisz po całym świecie na pieszo?
[20:27:32] Prusy : Ty? Gorsza? Nie powiedziałem tak :I Nie dopowiadaj sobie. *obruszył sie* ... e.
[20:27:49] Prusy : *nie był w kościele od paru lat*
[20:27:52] Irlandia Północna : *wymownie milczy i powoli zaczyna ogarniać sytuację.*
[20:28:01] Prusy : *jak nie od paru stuleci*
[20:28:08] MG Św.Mikołaj : *spojrzał na Makau* Za moich czasów tak się robiło. Ale teraz przez to, że sobie zrobiłem to z noga to nie dam rady dostarczyć wszystkim dzieciom prezentu i prosze was o pomoc.
[20:28:18] Pakistan : Nie wiem o co chodzi, ale pomóc mogę. *trzeba pomóc starszemu człowiekowi*
[20:28:38] @ Malta : A gdzie ja nie byłam... ja i jeszcze raz pójdę *trochę minimalnie ją to wytrąciło z rytmu* ekselencjo, kiedy on przy was takie same złe rzeczy gada.
[20:29:14] Prusy : Ja? Ja nic złęgo nie mówie, odczepże sie. *schował sie za Rumuna* I ja pomoge, skoro trza :I
[20:29:36] Makau : *coraz bardziej ma wrażenie, że mają do czynienia z jakimś pomyleńcem z wariatkowa. Cały świat w kilka dni? W życiu w to nie uwierzy*
[20:29:36] Islandia : ... *nie chodzi do kościoła, cóż. to też przez Nora. >:C *
[20:29:48] Nauru : Tylko musimy wiedzieć, gdzie on mieszka *bo to się przyda, nie?*
[20:29:52] Prusy : *bo mu wszystkie spalił?*
[20:30:05] MG Św.Mikołaj : *westchnął* Niby tacy dorośli... Dobra. Ten kto mi chce pomóc to ręka do góry
[20:30:07] @ Malta : Pomożemy, pomożemy, wszyscy pomożemy. Chłopy same zdrowe to zrobią, co trza
[20:30:19] Holandia : Gilbert to porządny chłop jest *wtrącił, bo pamięta że Prusak kasę dał :C* A ta baba, ta tutaj, to nietolerancyjna jest. A... a ja też mogę pomóc. :I
[20:30:21] MG Św.Mikołaj : Zaraz was tam wyślę *rzekł odpowiadając Nauru z uśmiechem*
[20:30:36] Islandia : *do góry ręka nieśmiało*
[20:30:36] Prusy : *no to podniósł łape :c*
[20:30:54] Holandia : *to też podniósł do góry rękę, żeby nie było :c*
[20:31:09] Makau : *zastanawia się czy ten skręt mu nie zaszkodził*
[20:31:10] Irlandia Północna : *samotny w tłumie rąk, to tez podniósł*
[20:31:22] @ Malta : *podniosła rękę za Makau*
[20:31:27] @ Malta : *swoją też :C*
[20:31:27] Rumunia : *też podniósł rękę, czuje się jak w jakiejś szkole :c*
[20:31:39] Pakistan : *ręka do góry*
[20:31:51] Algieria : *On od początku chciał pomóc więc ręka w górze*
[20:32:15]
* MG Św.Mikołaj Dobrze. Dziękuję wam kochani *Święty Mikołaj walnął pastorałem w ziemie i wszyscy poczuliście się dziwnie. Cały pokój zaczął się szybko zmieniać i przemieszaczać się z taką szybkością, że wasze oczy przestały tego rejestrować. Zapadła na chwile ciemność dookoła. W pewnej chwili usłyszeliście głos Mikołaja, który was pouczał: Postarajcie nie zostać wykrytym i uważajcie na pułapki. Życzę wam powodzenia. Obudziliście się na wielkim, czerwonym dywanie w olbrzymim domu. Moglibyscie pomyśleć, ze to dom giganta, albo... * Wybaczcie, ale coś mi się pomyliło i was przez przypadek zmniejszyłem. Akurat przez to, że jestem osłabiony moja magia nie zawsze działa tak jak powinna. To życzę wam podwójnie powodzenia i... Uważajcie na kota. *zabrzmiał głos w waszych głowach. Mieliście po 5-6 centymetrów, a za wami był prezent. Duży prezent. W pojedynkę nie da rady się go przenieść. Znajdowaliście się na piętrze, a choinka była na parterze w wielkim salonie. * [20:32:54] @ Malta : Matko Boska, koniec świata.
[20:33:10] Nauru : ...jakie pułapki?! *ej ej ej, tego nie było w umowie*
[20:33:19] Makau : *spojrzał na Maltę o co jej biega, ale zaraz w głowie mu się zakręciło i prawie się przewrócił. Oparł się o ściane czy co tam miał pod ręką*
[20:33:31] Prusy : Gott. A co jak mie jaki kmot pożre? CO ja powiem bratu? Nic nie powiem.
[20:33:37] Irlandia Północna : *pada martwy, bo w obecnej postaci jego pedancka dusza widzi każdy okruch i kurz 10 razy większy niż w rzeczywistości*
[20:33:49] Islandia : To jakiś żart?! *rozgląda się w okół z paniką*
[20:34:00] Irlandia Północna : *ale szybko dochodzi do siebie i jakoś staje w miarę prosto*
[20:34:03]
* MG Św.Mikołaj *Mikołaj rzekł wam w waszych głowach* To dziecko od zawsze próbuje mnie złapać więc no.. Pułapek jest tu od groma. powodzenia życze* [20:34:06] @ Malta : *złapała Makało pod rękę* słonko, nie mdlej tutaj mi no...
[20:34:33] Holandia : ... to... hm *skrzywił się* To dosyć niekomfortowe. Ktoś nas może zdeptać :I
[20:34:34] Rumunia : *rozgląda się z nieogarem* Ej no, to nie fair...
[20:34:38] Irlandia Północna : Umrzemy.
[20:34:45] Prusy : Spieprzajmy. *wypalił*
[20:34:53] Makau : Nie mdleję. A co, pani nic nie jest po czymś takim? *to normalna reakcja organizmu :c*
[20:35:29] Nauru : Z taki wzrostem? *zerknęła na Prusa*
[20:35:36]
* MG Św.Mikołaj *Mikołaj nadal gada wam w głowach* Nie zgniecie, bo śpi. Na szczęście. DOstarcie ten prezent pod choinkę. Jest na dole. I jak uciekniecie to nie dostaniecie prezentów w tym roku, bo do was będę szedł niedługo* [20:36:04] @ Malta : Słonko, co tam ja, jak ty się słaniasz *zatkała Prusowi łapą usta, a raczej próbowała* język, młody panie!
[20:36:31] Islandia : *spojrzał na wielki prezent* ...' Niby jak mamy to przenieść?! e-e'
[20:36:46]
* MG Św.Mikołaj * Za wami jest prezent. Duży. Podniesie go przynajmniej 5 osób, więc no... To teraz chce widzieć piękną współpracę* [20:36:54] Algieria : ...... *Szok. Bardzo w szoku. Złapał się Pakiego za ramię w ataku paniki.*
[20:36:56] Irlandia Północna : i krzywo zapakowany *ogląda paczkę z boku*
[20:37:13] Holandia : *prezenty jak prezenty, kto ich potem powiększy? D: * ... a może wystarczy zrzucić prezent ze schodów i doturla się gdzie trzeba?
[20:37:57] Prusy : Weź łape! *szarpie sie, obślinił jej dłoń >:C*
[20:37:59] Pakistan : No nic, trzeba działać. *ignorując to, że Algieria jest do niego doczepiony, podszedł do prezentu i chwycił za dolną krawędź*
[20:38:00] Irlandia Północna : Może, to byłoby prostsze.
[20:38:32] MG Św.Mikołaj : *nadal gada w głowie* Nie. prezenty nie można zrzucać. prezenty nie lubią wysokości. Odczaruje was potem, a teraz lepiej weźcie ten prezent, bo nie macie całej nocy na to
[20:38:54] Nauru : *też podeszła do prezentu, próbuje pomóc jakoś Pakiemu i chwyciła z drugiej strony prezent*
[20:38:56] Irlandia Północna : *nadal nieswojo się czuje, aż podskoczył gdy ujrzał okrch ciasteczka wielkości swojej głowy*
[20:39:14] Algieria : *No dobra to złąpał prezent obok Pakiego.* Majid..... nie zostawiaj mnie tu tylko cokolwiek zrobiłem. *Tak zauważył, że Paki jest na niego zły*
[20:39:22] Islandia : *podszedł do paczki i również chwycił*
[20:39:27] Makau : Nie słaniam się :I *zaraz go szlag trafi. Odsunął się od Malty i spojrzał na prezent* Nie można odczarować teraz? *zerknął na Rin* Może Ty byś rozejrzała się jak wygląda droga? *a sam złapał prezent*
[20:39:40] Prusy : *jak sie uwolnił od Malty to podszedł im pomóc*
[20:39:44] Irlandia Północna : *jakoś się doczłapał do wolnej krawędzi prezentu*
[20:39:47] @ Malta : *uwolnil*
[20:39:53] Holandia : *zerk na paczkę, westchnął* Trudno. Trzeba to szybko zrobić i mieć z głowy... chcę być już duży :I *też podszedł do prezentu, chwycił, będzie pomagać!*
[20:40:01] Rumunia : *przygląda się tylko, bo to Rumun*
[20:40:09] Prusy : * xD darmozjad*
[20:40:11] @ Malta : *poszła patrzeć* złapcie tam lepiej, żeby nie było krzywo, bo się na was wywali.
[20:40:18] Pakistan : Nie zostawię... *po chwili zawołał do pozostałych* To na 3. Raz. Dwa. Trzy! *i spróbował podnieść*
[20:40:28] Prusy : *no to też próbuje podnieść *
[20:41:00] Islandia : *pomaga bo co*
[20:41:09] Irlandia Północna : *no próbuje z innymi*
[20:41:10] Nauru : No, dobrze...*pokiwała głową, chociaż słowo pułapki dalej rozbrzmiewało jej w głowie. Ruszyła ostrożnie w stronę salonu*
[20:41:14]
* MG Św.Mikołaj mg mówi: *a właśnie... co widzicie. Na drugiej stronie korytarza były schody. * [20:41:23] @ Malta : *nie miała w co wytrzeć rękę* tutaj chodźcie, tutaj *próbuje instruuowac*
[20:41:46] Prusy : *Pruska ślina jest zatruta, umrze*
[20:41:55] Holandia : ... serio, zwalić ze schodów i po sprawie :I *tym razem pomyślał o Malcie :C*
[20:42:20] Islandia : *rozgląda się po ścianach. w miarę tego, jaki ma widok*
[20:42:22] Algieria : *On współpracuje bo się boi, że go tam zostawią. A do kota to się nie zbliży*
[20:42:24] Makau : *podnosi od swojej strony jeśli mu się udało p:* *pułapkami się nie przejmował. Byli maciupcy, więc na nich były za duże. Chyba, że Mikołaj wcale nie taki święty i specjalnie pomniejszył na nich pułapki :I*
[20:42:25] @ Malta : *zmieni się w Niemkę*
[20:42:45] Rumunia : I uważajcie na te okruchy tutaj. *ostrzegł, patrzcie, jak pomaga!*
[20:43:02] @ Malta : No... a ty co nie robisz? *zaczepiła Rumuna*
[20:43:04] Prusy : *popatrzył zirytowany an RUmuna i Malte, ale nic nie powiedział*
[20:43:12] Irlandia Północna : Jakie okruchy *palpitacje*
[20:43:20] Holandia : To posprzątaj.
[20:43:54] Pakistan : *idzie aż do schodów* Czekajcie, zejdę jako pierwszy na niższy stopień, żebyśmy mogli znieść go po schodach. Co wy na to?
[20:44:23] Islandia : Nie dasz rady sam tego dźwignąć, pomogę ci. *zgłosił się*
[20:44:32]
* MG Św.Mikołaj *obok schodów znajdowały się narty. Dość długie* [20:44:43] Nauru : *przeciera szlak*
[20:44:52] Pakistan : *Pak na to nie wpadł*
[20:44:56] Algieria : *Zerka na nich, a potem na narty* A może by tak wykorzystać to coś? *Wskazuje*
[20:45:02] Rumunia : No jak to nie robię, ostrzegam przed przeszkodami. *tłumaczy się Malcie*
[20:45:12] Prusy : Brzmi jak dobry pomysł. Poółżmy to na tym.
[20:45:24] Holandia : Tak, n iech zjedzie pod choinkę i po sprawie!
[20:45:26] @ Malta : Weźta tam postawta i zleci na dół*geniusz* a ty im pomó.
[20:45:30] Pakistan : A co jak nam się ześlizgną?
[20:45:37] Islandia : ..Ludzie! a co jak te narty to jedna z tych pułapek?
[20:45:51] Prusy : No to... bywa.
[20:46:05] Irlandia Północna : Uh, ryzyko trzeba brać raz na jakiś czas.
[20:46:06]
* MG Św.Mikołaj *na słowo pułapka usłyszeliście dziwnie głośnie miauknięcie, ale za wami nie było kota* [20:46:11] Holandia : To prezent wpadnie w pułapkę, a nie my... też mi coś :I
[20:46:20] @ Malta : A co wy? Żeby siębać? *rozejrzał a się za kotem, lubiła koty*
[20:46:27] Algieria : *Wzdrygnął się, puścił prezent i uczepia się kurczowo Pakiego* Ratuj!
[20:46:39] Prusy : A chce CI sie to znosić po tych schodach? To potrwa wieki.* wzdrygnął sie na dźwiek kota8 Szybko, bo nas pożre jakiś futrzak
[20:47:09] Prusy : *konstrukcja im sie wali, łapie za Algierie, aleledwo trzyma* NO PRACA ZESPOŁOWA LEVELKL EKSPERT
[20:47:12] Pakistan : *sam się wzdrygnął, ciężko stwierdzić czy przez miałknięcie czy dlatego że Algieria się go złapał*
[20:47:14] Islandia : *rozgląda się, mimo że nie widzi kota.* Nieno, ale kto normalny kładłby na schodach narty od tak? D:
[20:47:20] Makau : *ojej, kicia. On kocha kotki. Jego ulubione zwierzęta. Prezent się przechylił* Saphir, nie puszczaj!
[20:47:22] Irlandia Północna : *lubił koty, ale teraz jest sporo większy od niego, aż sie wzdrygnął*
[20:47:28] Rumunia : *rozejrzał się nerwowo na miauknięcie* Ej, ale nic nas nie zeżre? *niby lezie im pomóc, ale niezbyt przekonany*
[20:47:39] @ Malta : AJ widzialam taki film o chłopcu, którego rodzice zostawili w domu i tam były takie rzeczy na schodach różne
[20:47:44] Holandia : ...bez takich! *od razu czuć, że cięższe D: * Wwalamy szybko i nie czekamy na kota :I
[20:47:48] Algieria : Ups.... *Wrócił na swoje miejsce* Przepraszam. *Skruszone dziecko, ale rozgląda się czujnie za kotem*
[20:47:59] Irlandia Północna : Możemy mu dać ofiarę to da nam spokój :I
[20:48:12] Prusy : Dajmy mu Malte.
[20:48:33] Algieria : *Albo Prusa*
[20:48:49] Prusy : *Albo Algierie, bo puszcza prezent*
[20:48:49] Pakistan : *Ewentualnie Makau*
[20:48:50] @ Malta : *rzuciła Prusowi ostre spojrzenie* mądry się znalazł, hę?
[20:48:59] Islandia : Nawet nie widać tego kota, dajcie spokój.
[20:49:03] MG Św.Mikołaj : *A może zajmijcie się prezentem?*
[20:49:11] Rumunia : *podszedł do prezentu i pomógł go dźwigać. W sumie w tłumie mniejsze szanse, że kot dopadnie akurat jego*
[20:49:12] Irlandia Północna : Albo tego Mikołaja od siedmiu boleści.
[20:49:13] Pakistan : *A po co?*
[20:49:21] Algieria : *Sorry tato Mikołaju*
[20:49:57] Prusy : DAJMY GO NA TE CHOLERNE NARTY :I
[20:49:59] Pakistan : To co w końcu robimy? Szybka decyzja.
[20:50:02] Irlandia Północna : To dajemy na narty czy po schodkach idziemy *więcej nadziei w głosie przy opcji z nartami*
[20:50:07] @ Malta : No, bezbożnik dobrze gada.
[20:50:36] Prusy : zamknij sie, kobieto. *stare przyzwyczajenia nie rdzewieją* Bo Ci język odpadnie >:c
[20:50:50] Islandia : Dobra, szybko, na narty. *jest już za* Może nie narobimy hałasu i nas nie zje.
[20:50:51] Pakistan : To na narty. To chyba możemy opuścić prezent.
[20:50:58] Holandia : To już *ciągnie w stronę nart*
[20:51:00]
* MG Św.Mikołaj *Nauru: Ty zauważyłaś że ze schodów trzeba przejść przedpokój, by dostać się do salonu z choinką. Dookoła pełno jest jakiś rzeczy, zabawek rozsypanych* [20:51:18] @ Malta : A tobie co innego, hultaju.
[20:51:27] Makau : No okej, ryzykujemy *pomaga ustawić prezent na nartach*
[20:51:31] Irlandia Północna : *drepcze za innymi*
[20:51:45] Prusy : ... :I Zazdrosna, bo nie w kwiecie wieku? * zakpił i pomaga im z tym prezentem juz nie gadając*
[20:52:20] Islandia : *ustawia to wraz z innymi*
[20:52:48] Irlandia Północna : To jak to zepchniemy? wszyscy poychamy z nadzeją że ładnie zjedzie?
[20:52:49] Nauru : Trochę ma rozsypanych zabawek, to trzeba będzie lawirować między nimi *rzuciła do ludzi niosących prezent*
[20:53:08]
* MG Św.Mikołaj *Jak prezent znalazł się na nartach to bardzo szybko zleciał na sam dół i na szczęcie sie nie rozsypał. Leży na dole w przedpokoju. A choinka w salonie* [20:53:32] Algieria : *On już im pomaga grzecznie cały czas* *Patrzy za prezentem* Chyba jest cały, nie?
[20:53:53] Irlandia Północna : *patrzy na zjazd prezentu* Oh, rozumiem. jest cały z wierzchu, a jak w środku to nie nasza sprawa.
[20:53:57] @ Malta : Z góry to nie da rady ocenić
[20:54:14] Pakistan : Da się zrobić. *odpowiedział Nau* Taką mam nadzieję. *odpowiedział Algierii* *w końcu sam zaczął schodzić po schodach*
[20:54:17] Islandia : ..Dobra, to teraz trzeba tam jakoś zlecieć za nim.. *rozgląda się, wizja złażenia po tych schodach nie jest przyjemną*
[20:54:43] Irlandia Północna : Może jeszcze jakieś narty gdzieś zostały? *rozgląda się z nadzieją*
[20:54:44]
* MG Św.Mikołaj *Narty nadal są tam gdzie były. Można po nich zjechać* [20:55:05] Holandia : ...no, to już praktycznie po sprawie...
[20:55:07] Algieria : *Idzie zaraz za Pakim.* *Raczej tam ciemno nie? Bo nawet jeśli nie to się potknął i złapał Majida*
[20:55:10] Pakistan : *uderzyliby o podłogę i się potłukli*
[20:55:11] Prusy : *no to wlazł na narty i zjechał po nartach, yolo*
[20:55:12] Islandia : *szybko rzuca się na narty wskakiwać*
[20:55:18] Prusy : *PRUS*
[20:55:38] Algieria : *Zaraz będzie martwy Prus? :D*
[20:55:56] Irlandia Północna : *jakoś się nart uczepił zanim ruszyły*
[20:56:20] Holandia : *to idzie w ich ślady i też wlazł na narty, zjeżdża-*
[20:56:23] Pakistan : *wzdrygnął się* A, to ty...
[20:56:24]
* MG Św.Mikołaj *ci którzy zjechali nie zostali czerwoną plamą na dywanie, tylko cali i zdrowi znaleźli się na miękkim dywanie. Sorry Prus. Jeszcze żyjesz* [20:56:30] Nauru : *odsunęła się na wszelki wypadek*
[20:56:39] Islandia : *padł na Prusaka*
[20:56:42] Prusy : *no to sie poturlał na dole jak zjechał z tych nart. Otrzepał sie, jest cały*
[20:56:51] Prusy : *no to Isiek na niego spadł, upadł znowu* UGH.
[20:57:07] Holandia : *turlu turlu, a on na Iśka, kanapka-*
[20:57:07] Rumunia : *złazi ostrożnie po schodach i się cieszy, że nie musi się po nich wspinać* *patrzy za wariatami na narcie*
[20:57:27] Holandia : * a nie, po drodze Irek Północny się wcisnął jako serek do kanapki-?*
[20:57:30] Prusy : Ugh *x2*
[20:57:52] Irlandia Północna : *no to kanapka*
[20:57:58] Islandia : ghhu *dusi się pod nimi*
[20:58:00] Algieria : ...A to problem, że to ja? *No zaczyna go wkurzać*
[20:58:01] Holandia : *\o/*
[20:58:07] Makau : *schodzi po schodach spokojnie, nie ma co się spieszyć. Zerka po innych, szczególnie na Alga i Paka. Chyba już się nie boczy jeden na drugiego*
[20:58:11] @ Malta : *zdjęła obcasy i próbuje zejść,* kto to widział *średnio jej idzie :C*
[20:58:52] Prusy : Złazić! *krzyczy z dołu i próbuje sie podnieść zrzucając góre kanapki*
[20:58:57] Irlandia Północna : *sam już nie wie gdzie jest, coś mu sie w żebra wbija, namierzył czyjś łokieć*
[20:59:37] Holandia : *jest dumną górą kanapki i po dłuższej chwili ociągania zlazł ze szczytu, stanął obok*
[20:59:51] Rumunia : *jemu całkiem sprawnie poszło zejście na parter*
[21:00:01]
* MG Św.Mikołaj *usłyszeliście dziwny huk z góry. Radzimy pośpieszyć się ze schodzeniem* [21:00:09] Pakistan : Mógł być kot. |: Lepiej chodź, bo zostaniemy w tyle. *złazi na dół*
[21:00:27] Irlandia Północna : *dzieki Bogu, ciężar zelżał i mógł chwiejnie wstać, otrzepał się i poprawił włosy*
[21:00:30] @ Malta : *utknęła* do diabła
[21:00:47] Makau : *przy takim rozmiarze ciężko się spieszyć :I Schodzi*
[21:00:54] Islandia : *jako podłogowa część kanapki czeka na Prusaka aż zejdzie* ...złaż
[21:01:08] Prusy : ... *wstał pomagając Iśkowi, patrzy na tych co schodza. Malta na samej górze* Może pomoge jej zejść?
[21:01:15] Algieria : K-k-kot?! *Wyprzedził Majida i w kilku susach znalazł się na dole. I pewnie się przym tym wywalił*
[21:02:05]
* MG Św.Mikołaj *nagle w tle rozbrzmiała muzyka: Dziwny huk sprawił, że muzyka się włączyła i po cąłym domu rozbrzmiewała pieśń: https://www.youtube.com/watch?v=E8gmARGvPlI . A prezent czeka na dostarczenie* [21:02:14] @ Malta : *obejrzała się na górę, zaczęła panikować* idźcie beze mnie, co to za wariactwo *drepcze na brzegu stopnia*
[21:02:33] Islandia : *spojrzał na Prusaka* Niby jak? Za wysoko jest. *usłyszał muzykę i zadrżał*
[21:02:46] Holandia : ...słusznie, chodźmy bez niej *taki miły*
[21:02:49] Prusy : Trudno. Wejde szybciej niż któryś z was.
[21:02:49] Pakistan : ... co to za...? *skomentował muzykę* *w końcu znalazł się na dole*
[21:03:58] Prusy : *spojrzał na schody po czym podszedł do balustrady, tak przynajmniej nie bedzie sie musiał wspinać po stopniach, będzie szedł trzymajac sie kawałków balustrady niczym po takiej wielkiej górze, przy której ścieżka sie usypała i trzeba iść pdzosem do stromego zbocza :c*
[21:04:08] Irlandia Północna : *usłyszał i od razu się skrzywił. dlatego właśnie nigdy nie słucha radia w czasie świąt*
[[21:04:30] Rumunia : Ej, może weźmy tę paczke i choźmy stąd, zanim coś przylezie i nas zje, bine? D:
[21:04:39] Nauru : *zmarszczyła brwi* Im szybciej dostarczymy ten prezent, tym lepie
[21:05:20] @ Malta : *usiadła na brzegu, bała się zleść, zamknęła oczy, przeżegnala się*
[21:05:29] Makau : *zszedł na sam dół i złapał prezent* No, to chodźmy dalej już.
[21:05:35] Algieria : *On się będzie trzymał Pakiego cały czas. Zwłaszcza po tej muzyce z góry*
[21:05:41] Prusy : *lezie obok tej balustrady jest już w połowie*
[21:05:49] Holandia : *złapał prezent, on tam chce jak najszybciej go zanieść D: *
[21:05:50] Algieria : *No i będzie trzymał prezent*
[21:06:12]
* MG Św.Mikołaj *Malto. Poczułaś nagle jakieś dziwne uczucie że ktoś cie tuli> Był to jakiś dziwny czarny cień* [21:06:13] Pakistan : *też złapał za prezent*
[21:06:31] Prusy : *a Prus se tak lezie i lezie po kija grzyba*
[21:06:36] Rumunia : *złapał za paczkę*
[21:06:54] Makau : No to idziemy dalej *podnosi ze swojej strony*
[21:06:58] Argentyna : // Prus DDD":
[21:07:06] Irlandia Północna : *westchnął i złapał paczkę* Miejmy już to z głowy.
[21:07:11] Islandia : *przygląda się w górze Malcie* ...to.. e-e
[21:07:12] @ Malta : *pisnęła i pewno przy gwałtownym ruchu zleciała ze stopnia?*
[21:07:37]
* MG Św.Mikołaj *zleciałaś, ale ten dziwny cień cię złapał i zniósł na dół do reszty ludiz* [21:07:49] @ Malta : *zasłoniła oczy i nic nie widziała*
[21:07:57] Prusy : *to zlazł, bo nie zaszedł wysoko, spojrzał na Malte* Brawo :I
[21:08:31] Makau : *dopiero na ten pisk obejrzał się do tyłu.*
[21:08:34] Algieria : Idźmy już... proszę. Nie chce widzieć tego kota. *Przestraszony*
[21:08:35] @ Malta : *nie odsłaniała oczu* bezbożniku, to nie ty?
[21:09:03] Holandia : *podniósł paczkę, trzeba się spieszyć a nie, jakieś cyrki wyprawiają D: *
[21:09:49] MG Św.Mikołaj :
Prezent jest na dole w przedpokoju. Wszyscy już na dole są, bo dziwny cień zniósł Maltę na dół. Nadal jest z wami on[21:10:25] Prusy : Nein. To jakieś magie. CHodźmy zanim coś nas pożre. I nie jestem bezbożnikiem, chciałem CI pomóc, kobieto :I
[21:10:43] @ Malta : Grazi *podziękowała mu, otworzyła oczy* dlaczego trzyma mnie diabeł?
[21:10:53] Pakistan : *też przenosi prezent* Najpierw trzeba to przenieść...
[21:10:54] Islandia : .. *zerknął na prezent i ruszył pomóc go trzymać*
[21:11:08] Prusy : Weiss nicht, moze cos złegoi zrobiłaś?
[21:11:13] Rumunia : Właśnie, chodźcie! *też pomaga dźwigać*
[21:11:46] Irlandia Północna : Zamianiamy się w jakieś liliputy, dziwne cienie, straszne koty. Co jeszcze. *dźwiga dalej*
[21:12:05] Holandia : *dźwiga :c*
[21:12:28] Islandia : Prezent do dostarczenia, oto co jeszcze :T
[21:12:34] Makau : *skoro niosą to pomaga, nie zwraca nia nic innego uwagi żeby nie upuścić* Jak tam? Daleko jeszcze?
[21:12:41] Nauru : *zerkneła na Irka* Nie chcemy wiedzieć
[21:13:04]
* MG Św.Mikołaj *dziwny cień puścił Malte i zniknął dziwnie się uśmiechając* [21:13:16] Irlandia Północna : A jeśli...w salonie nie było odkurzane? *trwoga w głosie*
[21:13:40] Prusy : *czemu Irol udaje Niemca?*
[21:13:54] Islandia : ...wtedy się podusimy w kurzu *mruknął*
[21:13:56] @ Malta : *poprawiła włosy odruchowo* c-co to było *zaatakowała Prusa,czyli wycałowała go w poliki pewno brudząc szminką* grazi- a tera *była roztrzęsiona* oni ju tam?
[21:14:52] Prusy : *poczuł sie skonfundowany, bo bliskosć drugiego człowieka, odsunął się momentalnie* a-ha. Genau. Tak tam. Chodźmy za nimi. *poszedł już bez słowa*
[21:15:19] Algieria : *On gdzieś z nimi idzie*
[21:15:33]
* MG Św.Mikołaj *Dotarliście już u progu gigantycznego slaonu. To największe pomieszczenie w całym domu. Zmieści sie tutaj spokojnie z ponad 50 ludzi. I nie, nie było odkurzane. Jest syf. Wszędzie dookoła są zabawki, rozrzucane ciastka i inne rzeczy, papiery, dokumenty i dużo więcej rzeczy. DAleko w kącie stała zapalona choinka* [21:15:56] @ Malta : Że też buty tam zostały, takie dobre buty, prawdziwa skóra lakierowana *biadoliła, bo lazła na bosaka* kto to tak syfi?
[21:16:36] Algieria : Jak ona daleko stoi.... *Cichy lament.*
[21:16:39] Islandia : ... Tu na pewno ktoś mieszka obecnie? Bo wygląda jakby uciekali w popłochu *rozgląda się*
[21:16:42] Irlandia Północna : Gdyby tylko choinka bliżej i zasłoniła ten widok.
[21:16:46] Prusy : Pewnie dzieciak jaki. Bezstresowe wychowanie. *prychnął*
[21:17:07] Pakistan : *BEZSTRESOWE WYCHOWANIE*
[21:17:42] Pakistan : Nie ma co czekać, trzeba działać. *chciał nieść prezent dalej* *kątem oka zerknął na Algierię*
[21:18:02] Islandia : Zapowiada się daleka droga, cóż, nie mamy całej nocy. *trza iść*
[21:18:05] Irlandia Północna : Może go teraz położymy i olać, jak taran przez te zaspy syfu popchnijmy. *zamilkł bo pewnie papier by się rozerwał, aż westchnąl na to nieszczęście*
[21:18:06] Holandia : *niesie dalej, po prostu woli się nie przyglądać temu wszystkiemu-*
[21:18:23] Makau : No, dalej nie mogli jej postawić *Zgodził się z Algierią. Ale trzeba donieść ten prezent*
[21:18:29] Algieria : *To takie biedne, przestraszone. Tylko nie dawajcie tu kota*
[21:18:40]
* MG Św.Mikołaj *usłyszeliście głośne miauknęcie i gdy sie odwróciliście mogliście zobaczyć wielkiego brązowego kota z czerwoną chustką zawiązana na szyi* miau? *zauważył was. Blisko was znajduje się kanapa i można sie tam ukryć* [21:18:53] @ Malta : Ta, tera to te dzieci łażą jak chcą, kiedyś to w tyłek by dostały i by się skończyło.
[21:19:18] Algieria : *Zamurowało go. Dosłownie. Stał trzymając prezent i nawet nie pisnął*
[21:19:45] Irlandia Północna : Kot. *mistrz stwierdzania rzeczy oczywistych*
[21:19:51] Holandia : Co jes..? *urwał, zobaczył kociaka* ...
[21:19:53] @ Malta : *jaki piękny, wielki kot, wielki. Wielki kot. Marija schowałą się w jakims papierku po czymś, o ile mogła*
[21:19:54] Rumunia : Daleko jeszcze? *nie widzi za bardzo, bo prezent mu zasłaniania* ... *słysząc miauknięcie puścił prezent i zaczął biec szukając jakiejś kryjówki*
[21:19:58] Islandia : Wiejemy! *i się rzucił, no prawie, ciągnie prezent, bo wypadałoby z tym ruszać się*
[21:20:02] Makau : Kici kici *jemu nie przeszkadza, że kot takie wielki do nich* Hej, malutki.
[21:20:31] Nauru : *powoli wycofuje się spoza zasięgu kota*
[21:20:48] Prusy : *zjerzyły mu sie włoski i pognał sie schować za czymkolwiek*
[21:21:06]
* MG Św.Mikołaj *Tak Malto. Schowałaś się w papierku po polskiej krówce. Rumunku? Stos papierów ci odpowiada za kryjówkę?* *Kot powoli idzie w wasza stronę* [21:21:28] Irlandia Północna : *prezent spadł mu na stopy, aż puścił swoją część. się wygramolił i pobiegł gdziekolwiek na tych krókich nóżkach, kanapa, krzesło cokolwiek*
[21:21:33] @ Malta : *ani pisnie, tylko poprawia włosy*
[21:21:35] Pakistan : *jak kilka osób się wykruszyło to prezent runął na ziemię* Allahu akbar... *wystraszony schował się za jakąś zabawką, ciągnąc za sobą Algierię*
[21:21:55] Makau : *no i prezent poleciał na podłogę, Makau musiał go puścić.* Uh... *rozejrzał się. Dlaczego oni boją się kotka?*
[21:21:59] Islandia : *stoi jak głupi przy prezencie tak w sumie. A raczej za nim, za późno na ucieczkę*
[21:22:22] Rumunia : *dał nura w stos papierów i nie zamierza wyjść, dopóki zagrożenie nie minie*
[21:22:38] Holandia : *stoi obok prezentu i liczy, że w razie czego, kot rzuci się na kogoś innego :c*
[21:22:45] Algieria : *Zerka tylko za Makau, ale zbyt sparaliżowany strachem, żeby po niego wrócić* CHEN UCIEKAJ!
[21:22:51] Prusy : *Rumun wymyślił sobie tą samą kryjówke* Uważaj na stopy. *szepnął do niego*
[21:22:52] Islandia : ..może to miły kotek, heh *uśmiechnął się krzywo*
[21:23:09] * MG Św.Mikołaj *Kotek skoczył i znalazł się już w salonie i podszedł do Makau zaciekawiony*
[21:23:15] Irlandia Północna : *wychyla się zza nogi krzesła*
[21:23:23] Holandia : *ha, wygrał w życie!*
[21:23:32] MG Św.Mikołaj : Miau? *tyka Makau noskiem*
[21:23:53] Makau : *spojrzał na Saphira* To tylko kociak przecież. Kici kici *wyciągnął rękę do góry i podrapał kociaka po policzku przy nosie kiedy ten go tyknął*
[21:24:13] Islandia : *patrzy na Makau, jest śmiertelnie przerażony. Co jak ten kot go zje? D: *
[21:24:14] Rumunia : Ciii *syknął cicho do Prusaka* Bo nas zeżre
[21:24:27] Makau : *po pyszczku
[21:25:01] MG Św.Mikołaj : Miau~~ *zamruczał zadowolony i polizał Makau, więc tym samym Makau byl cały mokry*
[21:25:26] Nauru : *jest cicho, może nie zauważy kot*
[21:25:42] Makau : *jakoś mu to nie przeszkadza. Gorzej gdyby to pies go obślinił. Zaśmiał się i drapie dalej kociaka* No kto jest śliczną kicią?
[21:25:47] @ Malta : *czeka na krew i flaki*
[21:26:00] @ Malta : *bo sama ma kota-mordercę*
[21:26:04] Pakistan : *wychylił się zza zabawki*
[21:26:04] Prusy : *smutny* Jakby to była ostatnia chwila mojego życia to... *nie wie co ma powiedzieć* nie wiem co, powinienem powiedzieć, ze Cie kocham, ale nie chce kłamać.
[21:26:08] Algieria : *Uczepił się Pakiego, chowa twarz w jego ramię* Powiedz jak sobie ten potwór pójdzie.
[21:26:12] Irlandia Północna : *w razie co mają ofiarę*
[21:26:23] Islandia : ...wygląda dość przyjaźnie, jak na kota, przy liliputach przypominających myszy *wyjrzał bardziej*
[21:26:51] Makau : Kot kieruje się węchem, a my na pewno nie pachniemy jak myszy *zwrócił się do Isia*
[21:27:12] MG Św.Mikołaj : *Kot na słowo kicia dziwnie na niego spojrzał i popatrzył dalej i rzucił sie na... kłębek wełny który znajdował się obok Nauru. Zaczął się nim bawić gdy nagle spadło mu na głowę torebka papierowa i wybiegł z pokoju. Makau mogłeś zauważyć że to był kociak. Nie kicia*
[21:27:15] Islandia : ale koty mają marny węch przecież. *martwi się*
[21:27:36] Holandia : ... no, chyba tym razem się udało...
[21:27:39] @ Malta : *wyszła z papierka* boże, toż to nie jak Jean.
[21:27:52] Pakistan : *to bardzo ważny szczegół*
[21:28:07] Nauru : *zastygła w przerażniu, ale na szczęście kot ją ominął, cóż, przeżyła, cieszmy się!*
[21:28:10] Makau : *kicia to pieszczotliwe określenie na kota, a nie narzucanie płci kotu na chybił trafił XD* *zerknął za kotem* No i proszę, sam się przestraszył bo coś na niego spadło.
[21:28:52] Islandia : ...' dobra, skoro poszedł, to proponuję się zająć prezentem..?
[21:28:54] Irlandia Północna : *to wylazł zza krzesła* To możemy iśc dalej, co nie?