Ekipa!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Finlandia
Admin
Finlandia


Liczba postów : 1098

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeSob Wrz 05, 2015 1:53 pm

Pokój wspólny znajduje się w zachodniej wieży zamku, by wejść do środka należy odpowiedzieć na zagadkę, zadawaną przez kołatkę w kształcie orła. Drzwi nie mają ani zamka, ani klamki.
Krukoni mają największy pokój wspólny, zbudowany na planie koła. Mimo swoich pokaźnych rozmiarów jest dość przytulny o łukowych oknach, z których roztacza się widok na błonia oraz pomalowanym w gwiazdy suficie. Przy drzwiach stoi posąg Roweny Ravenclaw, a ściany ozdobione są niebieskim i brązowym jedwabiem.
Sporo tu krzeseł, regałów z książkami i stolików.
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimePią Wrz 18, 2015 8:39 pm

Eskarne była w naprawdę podłym humorze – i na dodatek nie za bardzo wiedziała, jak wybrnąć z kłopotów, które wynikły dość nieoczekiwanie. Siedziała sobie gdzieś na uboczu, korzystając, że nie było w Pokoju Wspólnym zbyt dużego tłoku – a co za tym idzie, natężenie hałasu nie było zbyt uciążliwe – i ślęcząc nad podręcznikiem do zaklęć próbowała z pamięci odtworzyć to, co miało być ostatnią pracą domową. Problem był z tym niemały, bowiem nie mogła się posiłkować przy pisaniu notatkami z lekcji. Zeszyt, zarówno ten od Zaklęć, jak i ten od Obrony przed Czarną Magią, znalazła w strzępach, i to bardzo zdekompletowanych. Nie wiedziała, co postanowiło zeżreć jej notatki, ale jednego się nauczyła – już nigdy nie zostawi tu żadnego zeszytu. A jeśli się dowie, co jest odpowiedzialne za zniszczenie tych notatek, to postara się, by umierało to w długich męczarniach.
Na razie jednak żądzę mordu trzeba było odłożyć na bok i skupić się na odtworzeniu wypracowania. Będzie też musiała się jakoś postarać o uzupełnienie notatek, z czym może być mały problem. W końcu trzeba będzie kogoś poprosić o pożyczenie zeszytów, a to tak niekoniecznie było dobrym pomysłem, przynajmniej w odczuciu Eskarne. Przecież nie ma nic za darmo. Że też Chen nie uczęszcza ani na Zaklęcia, ani na Obronę przed Czarną Magią, wtedy byłoby o wiele łatwiej...
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeSob Wrz 19, 2015 2:47 pm

Przecierająć rąbkiem szaty osmolony czarną sadzą policzek, wszedł do pokoju wspólnego. Zastanawiał się, czy on także miewał tyle głupich pomysłów na rzucanie eksperymentalnych zaklęć w kolegów na korytarzach, kiedy był na pierwszym roku. Dzieciaki z tegorocznego naboru z pewnością miały sporo energi. Zwłaszcza Gryfoni - zresztą żadna nowość. Tylko czy to aby nie trochę niebezpiecznie, żeby czuć taką satysfakcję po odebraniu kilku punktów...? W sumie nie żeby się tym jakoś szczególnie martwił. O wiele więcej problemów sprawiała afera z łajnobombami. Problematyczna, ale jednocześnie odrobinę ekscytująca. Poczatkowo sądził, że praca prefekta będzie jedynie przysłowiowym bólem w dupie, ale teraz zaczynał odczuwać także pewne korzyści. Aktualnie na ten przykład, odnosił zabawne wrażenie, jakby bawił się w detektywa. Naturalnie wszystko byłoby o wiele prostsze, gdyby jeszcze nie doszła sprawa z brakiem ścigającego i testralami. Połączenie wszystkiego naprawdę spędzi mu sen z powiek.
Na wejściu zauważył Eske, od której niemalże zionęło czarną chmurą burzową negatywnego nastawienia. Była to sytuacja na tyle interesująca, że aż musiał do niej podejść. Zrobił to jednak ostrożnie. Tak na wszelki wypadek. Dziewczyna potrafiła być wybuchowa.  
- Coś mi mówi, że ta atmosfera przepłoszyłaby nawet bogina.
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeSob Wrz 19, 2015 7:50 pm

Siedziała pochylona nad kartką i mamrocząc coś cicho do siebie, najprawdopodobniej groźby pod adresem paskudy, która postanowiła zniszczyć jej zeszyty. Coraz bardziej zirytowana skreśliła ostatnie zdanie. Nie no, musi coś wymyślić, zanim będzie miała przechlapane. Przecież nie pójdzie do nauczycieli i im nie powie, że nie ma pracy domowej, bo coś zjadło jej zeszyty. Zajęta próbami wymyślenia wyjścia z tej sytuacji, nawet nie zauważyła Evana wchodzącego do Pokoju Wspólnego. Nic dziwnego, że drgnęła, gdy kolega się do niej odezwał. Spojrzała na niego zirytowana.
- Cześć. - mruknęła na powitanie - Atmosfera taka jak zwykle, nic się przecież nie dzieje. - jeśli nie liczyć ostatnich przykrych zdarzeń - A ty co, w pirotechnika się bawiłeś? - nie uszły jej uwadze niezbyt dokładnie wytarte ślady sadzy na twarzy Evana.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeSob Wrz 19, 2015 9:02 pm

Oho. Coś musiało być bardzo na rzeczy, skoro już patrzyła na niego w TEN sposób. Miał ochotę zapytać, czy aby nie dostała od kogoś kosza lub coś w ten deseń, ale uznał, że na dziś dość mu wrażeń z brania udziału w nieszczęśliwych wypadkach. Przede wszystkim, nie chciał tym razem stać się bezpośrednią ofiarą.
- Nie potrzeba czarodzieja, żeby móc odczytać aurę dookoła ciebie. – usiadł w fotelu naprzeciwko, zrzucając z ramienia torbę. - Wręcz emanuje komunikatem pod tytułem: „Mam ochotę rozszarpać coś/kogoś na strzępy”. Stało się coś?.
Niby dobrze się złożyło, że wreszcie na nią trafił... Ale prawdopodobnie musiałby życzyć sobie śmierci, żeby w tym momencie dotykać tematu świeżo utraconego ścigającego. Najpierw trzeba by zbadać teren.  
- Jest aż tak źle? - ponownie spróbował doczyścić twarz, tym razem rękawem szaty. - Powiedzmy, że usiłowałem bohatersko nie doprowadzić do podpalenia szkoły za sprawą kilku takich małych pirotechników.
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeSob Wrz 19, 2015 9:59 pm

Nic dziwnego, że była wzburzona, skoro wypracowanie, któremu poświęciła tyle czasu, zostało zniszczone. Tak samo jak wszystkie notatki. A problemy ze skupieniem się jeszcze tylko pogłębiały irytację i potęgowały czarnowidztwo oraz brak wiary w siebie. Eskarne była bardzo ambitna, co jednak nie zawsze przekładało się na jej wyniki w nauce, przynajmniej jeśli chodzi o zadania opierające się głównie na teorii. Takie jak wspomniane wypracowanie z zaklęć.
Obserwowała, jak kolega siada sobie naprzeciwko, na kartkę z pokreślonymi bazgrołami nie miała już siły patrzeć. Westchnęła cicho. Utrzymywanie, że absolutnie nic się nie stało, nic nie da, znając Evana, nie odpuści, dopóki tej informacji z niej nie wyciągnie. Z drugiej strony wcale Eskarne się nie uśmiechało przyznawanie się do problemów, a tym bardziej do własnej głupoty, bo tym właśnie było zostawienie tych nieszczęsnych zeszytów w Pokoju Wspólnym. Ślęczała nad wypracowaniem do późna i koniec końców zapomniała zabrać go ze sobą. Teraz ponosi tego konsekwencje.
Po chwili wahania odezwała się w końcu niechętnie.
- Jakieś cholerstwo zeżarło mi wypracowanie na jutrzejsze Zaklęcia. - o zeszytach na razie nie będzie wspominać, wystarczy, że mówi o tym. Zresztą już sam brak pracy domowej był wystarczającym problemem. Profesor Vollan nie przepadała za uczniami, którzy mają tendencję do spóźnień, a Eskarne zdążyła jej już parę razy podpaść.
- Nie, już prawie nie widać. - odpowiedziała zgodnie z prawdą. Kiedy Evan starł resztkę sadzy rękawem szaty, było już niemal w porządku z jego wyglądem.
- Celowo chcieli podpalić szkołę? - a dopyta, bo czemu nie. Sama miała dość duże doświadczenie, jeśli chodzi o wybuchy, podpalenia i tym podobne, z tą różnicą, że ogromna ich większość była dziełem przypadku, ewentualnie zbyt silnych emocji.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeSob Wrz 19, 2015 10:31 pm

W pierwszej chwili nieznacznie uśmiechnął się z politowaniem, biorąc słowa Eskarne za bardzo głupie i naiwne wytłumaczenie na brak zadania. Wystarczyło jednak tak naprawdę spędzić tylko trochę czasu w pobliżu dziewczyny,  by wiedzieć, że nie jest typem osoby, która próbowałaby wcisnąć komuś równie słaby kit. A już na pewno nie z taką zacięta postawą. Zaraz więc zmienił swoje nastawienie, zmarszczył Brwi i kliknął językiem o podniebienie.
- Paskudna sprawa – spojrzał w stronę naściennego zegara. - I dość mało czasu na odrobienie się z nim bez zarywania nocy – pochylił się do swojej torby i zaczął w niej namiętnie grzebać. Panował w niej spory rozgardiasz. Większy pewnie niż powinien. Cóż, miał pewien kłopot z przywyknięciem do nowego tempa pracy.  
- Nie sądzę. Wydawali się przestraszeni utratą kontroli nad własnymi zaklęciami. Najwyraźniej chcieli po prostu jeden drugiemu zrobić głupi dowcip. Dzieciaki...
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeSob Wrz 19, 2015 11:30 pm

Widziała to spojrzenie z politowaniem i zaraz pożałowała, że w ogóle wspomniała o tym problemie. Trzeba było wymyślić coś, co zabrzmiałoby bardziej sensownie, a nie jak głupia wymówka, no ale przepadło. Poza tym nie miała już siły na kombinowanie, jaki kit byłby najbardziej przekonujący.
- Wczoraj zarwałam noc, żeby to cholerstwo zrobić. - mruknęła bardzo cicho. I tyle z tego miała, że męczyła się na marne. Trudno, najwyraźniej czekała ją dzisiaj powtórka z rozrywki.
- Myślisz, że da się to napisać jedynie w oparciu o podręcznik, czy powinnam jeszcze szybko lecieć do biblioteki? - zapytała trochę niepewnie.
Skinęła ze zrozumieniem głową. Takie wypadki na samym początku nauki zdarzały się niektórym dość często, niekoniecznie przy głupich dowcipach.
- Chyba sama utrata kontroli była dla nich niezłą nauczką.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 12:00 am

- Jasne, że tak. Rzecz jasna, o ile zadowala cię „N” jako najwyższa możliwa do uzyskania ocena - a sądząc po ambicjach Eski, jakoś wątpił, aby ją to zadowalało. - Z drugiej strony, znalezienie wszystkich odpowiednich książek pożre dodatkową godzinę co najmniej, jeśli nie pamiętasz tytułów z których korzystałaś – nie był osobą, która w podobnych sytuacjach owijała w bawełnę. Szczerze wypowiedział się na temat krótkiej kalkulacji, jaką przeprowadził w głowie. Pamiętał też dobrze ile jemu samemu zajęło napisanie tego nudnego wypracowania. Dlatego pisał je na tury. Aby nie zasnąć jeszcze przypadkiem w trakcie.
Wreszcie wygrzebał teczkę spomiędzy podręczników i walających się po torbie kałamarzy i lekkim ruchem położył ją na stoliku pomiędzy nimi, po czym z cwanym błyskiem w oczach, zwrócił twarz w kierunku koleżanki. Palcem wskazującym dłoni ułożonej na teczce, zastukał o nią.
- Nie byłoby wcale takim wielkim problemem, pozwolić ci rzecz jasna skorzystać z mojej pracy~ – cień uśmiechu wkradł się na usta Evana, acz ewidentnie uśmiech ten miał jakieś drugie dno. Sporo osób wiedziało, że jeśli nie miało się z nim większych zatargów, spokojnie można było na niego liczyć w sprawie notatek oraz zadań, z tym, że na uwadze trzeba było mieć możliwość negocjowania ceny podobnej przysługi. Jeśli już, zazwyczaj nie było to nic wielkiego. „Przysługa za przysługę”, „ręka rękę myje”, tego typu rzeczy. Nie zawsze wymagał odpłacania się. Tylko jeśli widział w tym sens bądź konieczność.
- Gdyby nie pyskowali, miałem w zamiarze nawet nie odbierać im punktów - pokręcił głową, jakby nie dowierzał głupocie próbującym się z nim spierać dzieciaków.
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 12:45 am

Westchnęła ponownie. No przecież, sam podręcznik nie za wiele zawierał informacji. Jeśli ktoś miał własne, porządnie rozbudowane notatki, to mógłby sobie z tym jeszcze poradzić, żeby napisać zadowalającą pracę.
- Też racja, w bibliotece trochę czasu zajmie znalezienie potrzebnych materiałów. - o ile nie zostały już wypożyczone przez uczniów, którzy postanowili wypracowanie odłożyć sobie na ostatni dzień przed Zaklęciami. Eskarne miała nadzieję, że za wielu takich nie będzie...
Przyglądała się, jak Evan szuka czegoś w swojej torbie, a potem wyjmuje z niej teczkę. Już sama jego mina sprawiła, że dziewczyna nabrała nieco podejrzeń.
- Może i by nie było, skoro tak twierdzisz. Co chcesz w zamian? - lepiej od razu dopytać się o konkrety. Aż tak głupia nie była, by nie wiedzieć, że nie ma nic za darmo. Rzadko kiedy ktoś pomagał innym bezinteresownie. Nie znaczyło to jednak, że uważała Evana za osobę aż tak wyrachowaną, żeby za byle głupotę oczekiwać zapłaty, ale domyślała się, że jeśli przystanie na jakiś układ, to zapewne będzie wisiała Griffitowi jakąś przysługę. Normalna sprawa, może się przecież nie zgodzić, jeśli nie będzie jej to odpowiadało. Gdyby sytuacja z tymi zeszytami wynikła parę dni wcześniej, pewnie zdążyłaby jeszcze na spokojnie (o ile spokój w przypadku Eskarne był możliwy) napisać wypracowanie od nowa. Teraz jednak brakło jej przede wszystkim czasu, a sam fakt, że musi kogoś poprosić o pomoc, dawał kolejny powód do wstydu. Na razie jednakże powinna poczekać, aż Evan powie, co ma do powiedzenia.
- Zawsze się tacy znajdą, co muszą się wykłócać. Jeśli pyskowali, to zdecydowanie im się należało. - stwierdziła. Nie powinno się pyskować prefektowi, chyba że ten jest za bardzo upierdliwy, ale w tym przypadku niemal na pewno wina leżała po stronie dzieciaków.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 1:24 am

W normalnych warunkach, jedynie podroczyłby się z nią odrobinę, po czym niby wielce łaskawie pozwolił skorzystać ze swojego wypracowania tą czy inną drogą. Inaczej nie czułby się zbyt dobrze z samym sobą, pozostawiając kogoś w podobnej opresji mimo zaistnienia możliwości udzielenia choćby i najdrobniejszej pomocy. Nie lubił się wtrącać. Nie lubił wpychać się tam, gdzie go nie chciano. Ale jednocześnie miał ten diabelnie niezdrowo wręcz rozwinięty instynkt „starszego brata” albo wręcz „nadopiekuńczej mamusi”, który nie pozwalał mu pozostać obojętnym na pewne sytuacje. Dlatego ostatecznie bardzo często kończył wtrącając się. Co do Eskarne zaś, czas zaczynał naglić. Zwłaszcza teraz. Jeśli chciał, aby naprawdę wróciła do głównego składu, był to ostatni dzwonek.
- Wróć do głównego składu – zażądał z poważną miną oraz niespotykanie twardym u niego tonem. Nie minęła jednak sekunda, jak z krótkim westchnieniem na twarz wrócił zwyczajowy, stoicki wyraz. - Mogę się założyć, że spodziewałaś się czegoś w tym stylu, co?? – podrapał się po wcześniej usmolonym policzku i podsunął teczkę w jej stronę. - Cóż, to nie tak, że zrezygnowałem z dręczenia cię tym tematem. Zwłaszcza, że jeden z naszych ścigających właśnie zwolnił wakat w dość kontrowersyjny sposób. Powiedzmy jednak, że na razie zadowolę się twoim udziałem na najbliższym treningu przy założeniu pełnego zaangażowania. Zajmiesz miejsce naszego drogiego uciekiniera JEDYNIE na czas treningu. Co ty na to?
Trzeba było zmienić nieco strategię na bardziej efektowną, a przy okazji odnoszącą wrażenie mniej natrętnej. Rany, w ogóle nie potrafił zrozumieć tej dziewczyny! To przecież jasne, że nadal chciała grać... Prawda? A nie ma nic bardziej ekscytującego, niż gra przy pełnym stadionie i głośnych okrzykach wiwatów.
- To Gryfoni. Znasz ich. Jeden bardziej pyskaty od drugiego - w jego głosie rozbrzmiało rozbawienie.
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 2:36 am

Eskarne zaś nauczona była, że polegać powinna przede wszystkim na sobie. Może wzięło się to przez jej charakter, może przez brak wystarczającego oparcia w rodzinie. Nic dziwnego, że proszenie o pomoc przychodziło jej z trudem, nawet większym niż przyznanie się, że ma kłopoty.
- Mam wrócić do drużyny? - no tak, w przypadku Evana było całkiem łatwe do przewidzenia, że poruszy akurat ten temat. Męczył ją o powrót do qudditcha od dłuższego czasu. Na pytanie skinęła powoli głową, potwierdzając, że spodziewała się podobnego żądania. Wiedziała już, jaka będzie jej odpowiedź, jednak wysłuchała, jak wygląda sytuacja drużyny.
- Nie lepiej będzie, jeśli weźmiecie do drużyny kogoś, kto będzie się nadawał do gry? Nawet na treningu moja obecność jest zbędna, w końcu nie latam od jakiegoś czasu. - tu akurat nie do końca była szczera, bo czasem zdarzało jej się wymykać z zamku, żeby samotnie polatać na miotle. Jak dotąd pilnowała się na tyle, że szczęśliwie nikt jeszcze jej na tym nie przyłapał.
- Naprawdę, rozsądniej byłoby znaleźć porządnego ścigającego i to jak najszybciej, żeby zdążył się podczas treningów zgrać z resztą drużyny. - wyglądało na to, że nie zamierza się zgodzić nawet na taki układ. Upór Eskarne bywał czasem kłopotliwy, przeważnie dla jej otoczenia, choć sama pewnie też ominęłaby sporo kłopotów, gdyby nie ta cecha. Przesunęła teczkę z powrotem w stronę Evana, po czym zaczęła zbierać przybory pisarskie oraz leżące luzem kartki i pakować je do swojej torby. Jeśli ma jeszcze zdobyć jakieś książki z biblioteki, to będzie musiała się pospieszyć.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 12:42 pm

Naprawdę zbyt uparta, pomyślał, spuszczając oczy na odsuniętą teczkę.
- Kolejne nabory, to ból sama dobrze wiesz gdzie. Miałem raczej nadzieję na kogoś, kogo umiejętności jestem pewien, z kim latałem i z kim czuję kompatybilność w grze. Sądzę, że pozostali czują to samo, nawet jeśli nie mówią o tym na głos tak samo jak ja. W innym wypadku już dawno wkurzyliby się i próbowali przekonać mnie, żebym dał sobie z tobą spokój – ponownie przesunął teczkę w jej kierunku. - Nieważne jak wiele razy próbuję to pojąć, nadal nie potrafię wyobrazić sobie, by przez jedną wpadkę jakikolwiek gracz mógł znienawidzić sport, w który wkładał tyle wysiłku. … Daj się w takim razie namówić na krótki spairing na miotłach. Nas dwoje, kafel i bramka. Tylko tyle. Obiecuję nie wspomnieć o tym nikomu. To jak? – mógł uchodzić za ostoję spokoju, ale czasami czuł przy tej kobiecie koszmarną frustrację, która miała ochotę wydostać się na zewnątrz choćby i poprzez tupnięcie nogą. Ile sensu było jeszcze w jego działaniach? Sam nie był do końca pewien. Koniec końców naprawdę mogą zostać zmuszeni do zrobienia naboru na nowego ścigającego.
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 4:14 pm

- Fakt, trochę trzeba się namęczyć, żeby znaleźć odpowiednią osobę. - wiadomo, do naboru zgłaszają się często też osoby, które niekoniecznie się do gry nadają. No ale po to się sprawdza ich umiejętności przed wypuszczeniem na boisko.
- Ktoś, kto od kilku miesięcy nie ćwiczył, musiałby od nowa przyzwyczajać się do latania i do gry. Osoba chcąca dostać się do drużyny, trenuje na bieżąco. Może jednak lepiej byłoby znaleźć kogoś, kto rzeczywiście się do tego nadaje? Na przykład potrafi utrzymać się na miotle. - jakoś po wypadku nie mogła się pozbyć poczucia, że utrata kontroli nad miotłą może się powtórzyć, a do tego lepiej nie dopuścić, przynajmniej w obecności innych.
Ponownie odsunęła od siebie teczkę.
- Może kiedy indziej, teraz muszę lecieć do biblioteki. - wstała, zarzuciła torbę na ramię i szybkim krokiem skierowała się do wyjścia z Pokoju Wspólnego. Evan mógł zauważyć na stoliku jakieś luźne kartki, które Eskarne przez roztargnienie najzwyczajniej przeoczyła.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 10:25 pm

- ... – w milczeniu zmierzył Eske z góry do dołu iście oceniającym spojrzeniem, kiedy ta podniosła się ze swojego miejsca, nie próbując wchodzić jej w słowo podczas żądnej z wypowiedzi. Rany, rany. I co on miał z nią zrobić?
- Jeśli w końcu zechcesz przestać uciekać, wiesz gdzie mnie szukać. Prawdę powiedziawszy... - również podniósł się ze swojego miejsca. - Uciekanie od problemów kompletnie do ciebie nie pasuje~ – skrzyżował ręce na klatce piersiowej, odprowadzając ją wzrokiem aż do wyjścia.
Powrót do góry Go down
Kraj Basków
Admin
Kraj Basków


Liczba postów : 1015

Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 10:43 pm

- Nigdzie nie uciekam, idę do biblioteki. - sprostowała. Nie była to pierwsza rozmowa odnośnie powrotu do gry w quidditcha i prawdopodobnie normalnie próbowałaby dyskutować z Evanem - przynajmniej do momentu, w którym skończyłaby się jej cierpliwość. Ale w tym momencie nie był to najlepszy pomysł, zważywszy na jej kiepski nastrój spowodowany odkryciem tego, co zostało z zeszytów i brakiem czasu, jeśli chodzi o napisanie wypracowania. No właśnie, czas naglił. Więc nie było co zwlekać, opuściła Pokój Wspólny i w pośpiechu, prawie biegnąc, ruszyła do biblioteki. Czekało ją dzisiaj dużo pracy.

[z/t]
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitimeNie Wrz 20, 2015 10:57 pm

- Nawet jeśli tak mówisz... Heh - mruknął już sam do siebie i potarł nadal lekko spocony po całym dniu pracy kark. - ...? - pochylając się nad stolikiem, przyuważył kartki, które wyglądały jak przypadkowe notatki. Bez żadnych konkretnych intencji sięgnłął po jedną ze stronic i rzucił na nią pokrótce okiem.
- Ciekawość ponoć zabiła kota. A ile kotów zabiła ich uparta duma? - pokręcił głową, zebrał kartki w niewielki stosik i odłożył je na róg. Zaraz po tym, zajał się zawartością teczki. Wyciągnął swoje wypracowanie, starannie sprawdzając wszystkie strony, nim odseparował je od osobno dzierganych notatek, jakie porobił przed spisaniem całości. Przekartkował je, a następnie odłożył obok notatek pozostawionych przez koleżankę. Swoją droga, jak można być aż tak roztrzepaną, żeby zostawiać je luzem? Dopiero co coś zeżarło jej wypracowanie, nie? Nieważne. Wystarczy, że zabezpieczy je zaklęciem. Miał nadzieje, że wystarczy...
Dopisał jeszcze drobnym druczkiem: "Powodzenia i do zobaczenia na treningu". Nie mógł się jakoś powstrzymać.
A teraz czas wrócić do własnych obowiązków. Łajnobomby... Testrale... Problemy się nawarstwiały.

[z/t]
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Empty
PisanieTemat: Re: Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów    Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów  Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Wieża Ravenclaw - pokój wspólny Krukonów
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Wieża Gryffindoru - pokój wspólny Gryfonów
» Wieża Ravenclaw - dormitorium Krukonów
» Podziemia - Pokój Wspólny Puchonów
» Podziemia - Pokój Wspólny Ślizgonów
» Wieża astronomiczna

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Ekipa!  :: Pozostałe :: Archiwum eventów :: Hogwartalia :: Zamek-
Skocz do: