Mordy i inne smaczki~

Tak, jestem psycholem
Gra ma przebieg analogiczny do pairingowania. Zaczynamy od podania osoby wyżej (kraju), dodanie słowa "zamorduję" i podanie sposobu albo przedmiotu, za pomocą którego się to uczyni Mogą być obie opcje, może być co innego, ale aby zachować formę "X zamorduję ..."
Gierka ma mieć wymiar humorystyczny, ale jeśli ktoś ma wenę na krwawy opis, niech go schowa do spoileru, nie wszyscy chcą to czytać :c

Austrię zupełnie przypadkowo zamorduję w rosyjskiej ruletce~

Norwegię~ zamorduję tak oto:

zwiążę, obleję miodem, podrzucę niedźwiedziowi do gawry.

Finlandia umrze, bo go rozczłonkuję, podpalę, a jak z grubsza spłonie to wrzucę do przerębli w woreczkach z kamieniami >:c

Norwegię... złapię, przebiorę za dobrą wróżkę i pchnę pod samochód. Tak oto umrze we wstydzie wyższym niż te, pożal się Ukko, fiordy.

Finlandię zamorduję, każąc mu ułożyć bryłę kulistą z samych rurek PCV.

Rosja udusi się dorszem. Całkiem przypadkiem, gdy będę wpychać go do jego gardła.

Portugalię zaproszę do siebie w środku zimy i każę mu czekać trzy godziny w porcie. Zamarznie. Jak ten port. Port : D

Fina będę przytulać. Na śmierć.

Szkota zamorduję, wysyłając na niego bandę egzorcystów, którzy będą przekonani, że rudy oznacza opętanie.

Rosję zamorduję poprzez wysłanie na odwyk.

Fina będę codziennie zapraszać na tłuste portugalskie kolacje, aż będzie tak gruby, że umrze.

Porta zamorduję poprzez spalenie w płonącym pianinie.

Wykosztuję się i podaruję Rodkowi złoty strzał :C

Przebiorę Hola za kromkę chleba i rzucę na pastwę łabędzi.

To nie ja zamorduję Fina. To Łosie zapałają do niego tak gorącą i namiętną miłością, że łaską dlań będzie zostać w końcu przez nie zadeptanym.

Nor zapatrzy się w zorzę polarną i zamarznie.

Naćpany nie wiadomo czym Eusebio zadziabie Tiago na śmierć :C

Króliki przegryzą Holowi tętnice D:

Port w trakcie picia kawy zakrztusi się na śmierć :I

Hol potknie się o królika i skręci kark

Baska rzuci się z wieży i utonie, jak Wanda, co Niemca nie chciała.

Port wpadnie do studni i zostanie utopcem.

Fina zadeptają juczne renifery.

w sumie to wygląda, jakby morderstwa zostały wyparte przez samobójstwa i nieszczęśliwe wypadki

Kraj Basków zostanie przytulony na śmierć przez Tośka >C